Dagmara i Arkadiusz

Zapraszam do obejrzenia reportażu ze ślubu Dagmary i Arka,a słońca tego dnia było tyle, że zaleca się oglądanie zdjęć w dobrych okularach przeciwsłonecznych.A zaczynamy w domu rodzinnym Dagmary, gdzie Para Młoda się szykowała do tego pięknego dnia. Gdy Arek szykował się do ślubu czas płynął baaaaardzo powoli, lecz wszystko się zmieniło gdy do domu zawitał mały dynamit o imieniu Dagmara, w tym momencie wszystko nabrało zdecydowanie większego tempa, o czym szybko się przekonaliśmy wraz z ekipą filmową DeltaPix gdy właśnie kończąc przygotowania Arka udaliśmy się do pokoju Dagmary, a tam okazało się że już nas prawie wszystko ominęło ;-). Pierwsza bomba emocjonalna wybuchła podczas błogosławieństwa, gdzie polało się trochę łez, lecz to był dopiero początek. Już dawno, bardzo dawno temu byłem świadkiem tak prawdziwych realnych wzruszeń jak tego dnia.Sakramentalne TAK wybrzmiało w kościele pw św. Stanisława w Żdanowie, a to co towarzyszyło w tym momencie trudno opisać słowami, ale jest jedno zdjęcie które może to opisać… Przyjecie weselne odbyło się w przepięknych wnętrzach Hotelu Koronny w Zamościu,a tu doświadczamy tego jak dynamit zamienia się w bombę atomową !!!! Więc juz nie przynudzam tylko zapraszam do oglądania….